poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Wiosna, cieplejszy wieje wiatr!


 


Dziś odbył się długo wyczekiwany rajd rowerowy. Spotkaliśmy się przed gimnazjum, gdzie Marcin przypomniał nam zasady bezpiecznego poruszania się rowerem po drogach publicznych. Oprócz nas w wyprawie uczestniczyli wolontariusze: Marta i Mikołaj oraz Julka i Sebastian. Jeszcze przed startem jedna z naszych uroczych koleżanek miała niewielki wypadek. Z pomocą przyszła jej "opieka przedmedyczna" czyli nasza pani Magda z jej apteczką pierwszej pomocy ;) Kiedy już wszyscy byli gotowi do jazdy, ruszyliśmy w trasę. W Tucznie dołączyła do nas pani Halina, która zaprosiła uczestników wyprawy na mały odpoczynek na swojej posesji;) W pobliżu był mały sklep, w którym wielu z nas zaopatrzyło się w lody dla ochłody, bo słońce nam porządnie przygrzewało. Po krótkiej sielance ruszyliśmy dalej w drogę! Bez najmniejszych problemów dotarliśmy do celu ;)

Na miejscu musieliśmy trochę odpocząć. Ulokowaliśmy swoje środki transportu w bezpiecznym miejscu. Potem obejrzeliśmy przydzielone pokoje. Około godziny 19:00 dziewczyny przygotowały kolację dla zmęczonych podróżników. Cała ekipa udała się na zewnątrz, by spożyć posiłek na łonie natury ;) Duuuuużo przy tym rozmawialiśmy. Następnie, już w strojach sportowych, rozpoczęliśmy  zawody. Najpierw pani Beata- specjalista do spraw sportu - wytłumaczyła nam zasady gry w "dwa ognie". Do gry stanęły dwie ekipy: kadra wraz z wolontariuszami oraz uczestnicy projektu. Gra była niezwykle zacięta! Dorośli wykazali się godna podziwu sprawnością, ale nie zdołali pokonać silnej reprezentacji młodzieży. Zabawa byłą przednia!!!  Po tak ciężkiej rywalizacji poszliśmy do ogniska piec kiełbaski. Niektórzy nie mieli już sił na zabawę z Kinectem, ale i tak dzielnie wspierali tych, którym nie zabrakło ochoty do tańca i sztuk walki ;)  Po  22:00 udaliśmy się do swoich pokoi, ponieważ wszystkich obowiązywała cisza nocna. Ale nieliczni poszli spać o tej godzinie. Rozmowy i opowieści trwały do późnych godzin. I tak zakończył się pierwszy dzień naszej eskapady;)


Następnego dnia około 8.00 stawiliśmy się na śniadanie. Niektórzy niezbyt chętnie opuszczali pokoje; nocne rozmowy trzeba było odespać, a tu nic z tego! Po posiłku spakowaliśmy swoje rzeczy  i  wyruszyliśmy na mini wycieczkę do romańskiego kościółka św. Małgorzaty. Około 10.30 wyruszyliśmy rowerami w drogę powrotną. I tu nie obyło się bez przygód. Zaczęły szwankować niektóre rowery i zmuszeni byliśmy urządzać częste, choć krótkie, postoje. Wielu było to na rękę, bo można było złapać oddech. Szczególne wyrazy uznania należą się Dawidowi, który tylko sobie znanym sposobem, naprawił wyjątkowo kapryśny rower Marcina, dzięki czemu nie trzeba było wzywać ekipy technicznej. Wreszcie dotarliśmy pod złotnickie gimnazjum! Wszyscy byliśmy wyczerpani trasą oraz piekącym słońcem. Podziękowaliśmy paniom, pożegnaliśmy się i rozpoczęliśmy powroty do domów. Uśmiechy nie znikały z naszych twarzy, bo towarzyszyła nam myśl, że najbliższy tydzień spędzimy na błogim leniuchowaniu, a nie w szkole na lekcjach!!!

P.S1 Jestem pełna podziwu dla Julki i Sebastiana za to, że dali radę pokonać taką trasę!
P.S2 Marcin, za pośrednictwem bloga,  składa serdeczne dzięki Dawidowi za to, że kilkakrotnie nie odmówił pomocy przy niesfornym pojeździe. Jest pełen podziwu i uznania dla umiejętności kolegi w zakresie naprawy i obsługi technicznej starych jednośladów. Z pewnością sam chciałby takowe posiadać, ale krępuje sie poprosić o to Dawida...

text by Natalia W.

wtorek, 24 kwietnia 2012

Rajd rowerowy już w piątek

W piątek o godz. 16 spotykamy się pod Gimnazjum, skąd wyruszamy na kolejny projektowy rajd rowerowy do Kościelca. Przypominam o konieczności posiadania sprawnego roweru. Zabieramy ze sobą kurtki przeciwdeszczowe, śpiwory oraz stroje sportowe. Przed wyjazdem zasady poruszania się rowerzystów w kolumnie przypomni uczestnikom Marcin. Fotorelację oraz sprawozdanie z rajdu oraz weekendu sportowego przygotuje Natalia.

A oto program weekendu sportowego w Kościelcu:

PIĄTEK:
-rajd rowerowy (trasa ok.18 km, czas przejazdu: ok.2 godz.)
-zakwaterowanie
-kolacja (ok.19.00)
-mecz siatkówki (ok. 19.30)
-Piątek z Kinectem (ok. 20.00 - dla tych, którzy będą na siłach :))
-grill (ok. 20.30)
-nocleg i cisza nocna (22.00!!!)

SOBOTA:
-śniadanie (ok.9.00)
-wykwaterowanie
-zwiedzanie romańskiego kościoła św. Małgorzaty z przełomu XII/XIII wieku
-droga powrotna do Złotnik Kujawskich

W dniu powrotu spod gimnazjum uczestników odbierają rodzice.